Nowe przepisy dotyczące przejazdu na żółtym świetle. Wjazd za sygnalizator, jeśli zapalił się żółty sygnał, jest zabronione i grozi mandatem do 500 zł i otrzymaniem 6 punktów karnych
Do tego mogą być wykorzystywane specjalne kamery, które identyfikują samochody. Podstawowa sygnalizacja świetlna składa się z trzech kolorów: czerwonego, zielonego oraz żółtego. Dla pieszych są zarezerwowane dwie pierwsze barwy. Czasem przejechanie na zielonym świetle przez długi odcinek trasy jest możliwe.
Przejazd na czerwonym świetle to proszenie się o wypadek. Nie powinno więc dziwić, że to wykroczenie zostało bardzo surowo potraktowane w obowiązującym w Polsce taryfikatorze mandatów. Ile zapłacimy za przejazd na czerwonym świetle, a ile za spowodowanie zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego poprzez nagłe wyhamowanie
Materiał oryginalny: Będzie więcej kamer na drogach. Zarejestrują przejazd na czerwonym świetle - Motofakty. Czerwone światło na sygnalizatorze oznacza bezwzględny zakaz wjazdu. Główny Inspektorat Transportu Drogowego dysponuje rejestratorami przejazdu na czerwonym świetle. Wkrótce liczba takich urządzeń może się powiększyć.
Fotoradar rejestrujący wjazdy na czerwonym świetle na al. Armii Krajowej w Zgierzu jest niezgodny z prawem - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Takich urządzeń jest w kraju 20.
Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. Kierowcy znów pod obserwacją. Na skrzyżowaniach umieszczono rejestratory przejazdu na czerwonym świetle. Trudno je namierzyć, bo przed światłami nie ma znaków ostrzegających, że możemy być monitorowani. Materiał magazynu "Polska i świat".Rejestratory przejazdu na czerwonym świetle Inspekcji Transportu Drogowego nagrywają kierowców od miesiąca na 20 skrzyżowaniach na drogach krajowych, gdzie często dochodziło do kolizji lub wypadków doby wszystkie kamery rejestrują średnio ponad 300 wykroczeń. Najwięcej w Komornikach, Jabłonnie i Markach. Jak powiedział Łukasz Majchrzak z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, dotąd zarejestrowano ok. 10 tysięcy naruszeń przepisów ruchu drogowego, czyli niedostosowania się do sygnalizacji świetlnej. Automatycznie wysyłają daneKamery zawieszone przed skrzyżowaniem i nad nim nagrywają obraz i automatycznie wysyłają dane do inspekcji. - Urządzenia są tak ustawione, tak skonfigurowane, aby ujawniały wyłącznie ewidentne przypadki przejazdu na czerwonym świetle - tłumaczył przeciwieństwie do fotoradarów stacjonarnych, czy odcinkowych pomiarów prędkości, w tym przypadku przed rejestratorem przejazdu na czerwonym świetle kierowca nie jest ostrzegany. Nie wszyscy są tym insp. Józef Klimczewki, naczelnik poznańskiej drogówki tłumaczy jednak, że przyszedł już czas, żeby ci, którym marzy się wjazd na czerwonym świetle, pamiętali, że tym razem nie unikną konsekwencji. Przyłapani kierowcy zapłacą 500 zł Macieja Wisławskiego, pilota rajdowego, czerwone światło to świętość, a z tymi, którzy tego nie rozumieją trzeba walczyć. Na razie inspekcja nie planuje montowania kolejnych kamer. Liczy za to, że zainstalowane rejestratory nie będą już rozgrzane do są rozmieszczone rejestratory?Materiał magazynu "Polska i Świat"Autor: js/ja / Źródło: tvn24Źródło zdjęcia głównego: tvn24
Fotoradary, kamery monitorujące przejazd na czerwonym świetle, odcinkowe pomiary prędkości - na jakich drogach jest ich najwięcej i jakie województwo przoduje w tego typu kontrolach? Oto nasz najnowszy raport, który przedstawia całą prawdę o stałych urządzeniach monitorujących poczynania Polaków za kierownicą. Przed nami długi czerwcowy weekend, który dla wielu Polaków może wiązać się z licznymi podróżami po kraju. Szczególnie teraz, kiedy polska turystyka odmrażana jest z koronawirusowej stagnacji, można spodziewać się większego ruchu na autostradach, drogach ekspresowych i drogach krajowych. Aby podróż minęła bezpiecznie i bez niespodzianek warto sprawdzić, gdzie można natrafić na fotoradar, odcinkowy pomiar prędkości czy kamerę weryfikującą przejazdy na czerwonym świetle. – Kierowca, który porusza się z dozwoloną prędkością zbliżając się do miejsca z kontrolą prędkości, odruchowo hamuje. Dowodzą tego nasze badania, które pokazują, że Polacy przejeżdżając obok fotoradarów masowo zmniejszają prędkość znacznie poniżej obowiązującego limitu. Największe różnice występują przy stacjonarnych miernikach prędkości, ustawionych na drogach z ograniczeniem do 70 km/h. W takim miejscu kierowcy dla pewności zwalniają do 40 km/h i poruszają się dużo wolniej niż mogą – komentuje Julia Rachwalska, Yanosik. – Niestety często też dochodzi do gwałtownego hamowania, a takie zachowanie sprzyja kolizjom. Warto zatem wiedzieć co nas czeka na trasie, by nie generować niebezpiecznych zachowań – dodaje. Na początek warto sprawdzić ile jest w Polsce fotoradarów, kamer monitorujących przejazd na czerwonym świetle oraz odcinkowych pomiarów prędkości z podziałem na województwa. Wyniki przedstawia poniższa jakim województwie jest największe zagęszczenie fotoradarów? Aby dane były bardziej miarodajne specjaliści z systemu Yanosik postanowili zestawić liczbę fotoradarów z kilometrażem dróg krajowych przypadających w obrębie danego województwa. Po wprowadzeniu takiego wskaźnika okazuje się, że największe zagęszczenie fotoradarów występuje w województwie pomorskim. Tutaj przypadają w 3,3 fotoradary na 100 km dróg krajowych. W ścisłej czołówce znalazły się jeszcze także województwo mazowieckie (3 fotoradary na 100 km) oraz lubelskie i śląskie (2,9 fotoradarów na 100 km). Poza podium, ale nadal wysoko w rankingu są takie województwa jak wielkopolskie (2,7 fotoradarów na 100 km), małopolskie (2,6 fotoradarów na 100 km) oraz lubuskie (2,4 fotoradary na 100 km). Najmniejsze zagęszczenie fotoradarów na drogach krajowych jest w województwie opolskim (1,3 fotoradaru na 100 km), warmińsko-mazurskim (1,4 fotoradaru na 100 km) oraz kujawsko-pomorskim (1,6 fotoradaru na 100 km). Szczegóły przedstawia poniższa grafika. 148 km odcinkowych pomiarów prędkości na terenie PolskiSpecjaliści z systemu Yanosik przyjrzeli się również odcinkowym pomiarom prędkości. W tej kategorii prym wiedzie województwo mazowieckie, w którym kontrolowanych jest w sumie 23,15 km dróg. Drugie miejsce należy do województwa warmińsko-mazurskiego (łącznie 21,3 km), następnie łódzkie (łącznie 13,7 km) oraz lubelskie (13,6 km). Na mapie Polski znajdują się województwa, w których nie występują odcinkowe pomiary prędkości. Należą do nich województwo wielkopolskie oraz kujawsko-pomorskie. Dokładne lokalizacje odcinkowych pomiarów prędkości znajdują się na poniższej jakich drogach aż roi się od fotoradarów? Po przeprowadzeniu dokładnej analizy rozmieszczenia urządzeń monitorujących prędkość i przejazdu na czerwonym świetle specjaliści z systemu Yanosik wyznaczyli trasy, które są najczęściej kontrolowane w Polsce. Przyjęta została następująca systematyka: jedna droga na jedno województwo. Jak się okazuje, w skali całego kraju na uwagę zasługuje droga krajowa nr 92 na odcinku przebiegającym przez województwo lubuskie. Tam kierowcy mogą spotkać fotoradar średnio co 13 km. Droga ta w województwie wielkopolskim również jest uznana za najbardziej monitorowaną trasę w tym regionie (1 fotoradar co 17,5 km).Duża “dawka” fotoradarów czeka także na drodze krajowej nr 94 w województwie małopolskim. Na tym odcinku średnio co 13,3 km można spotkać jeden fotoradar. Droga krajowa nr 94 to również najbardziej kontrolowana trasa w województwie podkarpackim (1 fotoradar co 17,3 km) oraz opolskim (1 fotoradar na 19,6 km). Inną trasą, która pod względem zagęszczenia fotoradarów wyróżnia się na terenie Polski jest droga krajowa nr 78 znajdująca się w obrębie województwa śląskiego. Tam znajduje się średnio jeden fotoradar na 13,5 km. Wszystkie trasy wraz z danymi liczbowymi zostały przedstawione na poniższej grafice. Dziękujemy za odwiedzenie Aktualności Yanosik, gdzie znajdziecie Państwo najnowsze informacje dotyczące motoryzacji, w tym informacje prasowe, zdjęcia czy relacje video, a także historie o naszych pracownikach czy naszej organizacji. Jeżeli macie Państwo dodatkowe pytania lub chcecie nawiązać współpracę poszukiwanej przez siebie informacji, sugerujemy następujące formy kontaktu: Jeśli jesteś przedstawicielem mediów, prosimy o kontakt z [email protected] Jeśli jesteś klientem, prosimy o odwiedzenie strony
Kamery z rejestratorami mają być skuteczną pułapką na piratów drogowych, który jeżdżą przez skrzyżowania na cerwonym świetle. A nawet tych, którzy wjeżdżają na żółtym. Ale czy tylko dla nich? Zdaniem wielu kierowców to tylko kolejna okazja do tego, by "dobrać się" do ich rejestratory przejazdów na czerwonym świetle, montowane przez Generalną Inspekcję Transportu Drogowego, zaczęły już pojawiać się na drogach całej Polski. Do połowy roku będą działać w 20 wybranych lokalizacjach, w tym - na razie w dwóch miejscach - także i u I ZOBACZ, GDZIE STOJĄ REJESTRATORY:KAMERY REJESTRUJĄ PRZEJAZD NA CZERWONYM ŚWIETLE- Nie jesteśmy jedyną formacją, która rozwija system rejestratorów - mówi Łukasz Majchrzak z Wydziału Analiz Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD). - Proszę zwrócić uwagę, że podobne działania podjęły straże miejskie. Od 2011 roku, po zmianie ustawy, muszą występować do nas o pozwolenie na ich użytkowanie. Wcześniej nie było to wymagane, stąd dziś dokładnie nie wiadomo, ile rejestratorów działa na skrzyżowaniach w Polsce czy w województwie KONIECZNIE:MANDATY NAS ZRUJNUJĄ. OTO WYSOKOŚĆ MANDATÓW 2015Jakby tego było mało, można dostać mandat na podstawie zapisów z kamer Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, które w założeniu montowane były po to, by ułatwić sterowanie ruchem. Również urządzenia systemu viaTOLL mogą służyć do identyfikacji kierowców łamiących przepisy, tak jak monitoring miejski, a nawet zwykłe kamery zainstalowane w samochodach jako rejestratory podróży. Co ciekawe, również niektóre fotoradary stacjonarne mogą monitorować skrzyżowanie i uruchamiać procedurę rejestracyjną w wypadku naruszenia przepisów. Jak działa rejestrator? Zazwyczaj urządzenie wykorzystuje ukryte w nawierzchni czujniki, czyli tzw. pętle indukcyjne. Kiedy włącza się czerwone światło, kamera umieszczona na maszcie robi zdjęcia wszystkim pojazdom, które znajdują się na skrzyżowaniu. Wjeżdżając "na żółtym" można mieć pewność, że auto zostanie zarejestrowane, bo nie zdąży opuścić skrzyżowania przed "czerwonym". Andrzej Konieczny z Katowic uważa, że montowanie takich urządzeń i podwyższanie wysokości mandatów nie ma na celu poprawy bezpieczeństwa, ale dobranie się do portfeli kierowców. - Gdyby było inaczej, równocześnie montowano by sekundniki, by kierowca nie był zaskakiwany zmianą świateł. Teraz na podjęcie decyzji, czy przejechać skrzyżowanie, czy hamować, ma zwykle nie więcej niż 3 sekundy. Po instalacji zegarów wykonanie zdjęcia byłoby dowodem na wykroczenie z premedytacją - jednak nie będzie, bo - jak wynika z odpowiedzi na interpelację posła Dariusza Piontkowskiego z września 2012 r. - nie ma dowodów, że poprawiają bezpieczeństwo. Tak twierdził Tadeusz Jarmuziewicz, wówczas sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, powołując się na niezależne badania na Zachodzie. ZOBACZ KONIECZNIE:MANDATY NAS ZRUJNUJĄ. OTO WYSOKOŚĆ MANDATÓW 2015- Badania swoje, a życie swoje - uważa Janusz Popiel, prezes fundacji na rzecz pomocy ofiarom wypadków drogowych Alter Ego. - Często przejeżdżam przez skrzyżowania w Płocku, gdzie są zamontowane sekundniki. Efekt jest wyraźny. Ruch odbywa się płynnie, a podejrzewam, że wpływa też na znacznie mniejszą emisję spalin - przyznaje, że trudno mu zrozumieć argumenty polityków, chyba że rejestratory mają być rzeczywiście tylko maszynkami do robienia pieniędzy, a bezpieczeństwo to pretekst. KLIKNIJ I ZOBACZ, GDZIE STOJĄ REJESTRATORY:KAMERY REJESTRUJĄ PRZEJAZD NA CZERWONYM ŚWIETLEZ DZ fotoradary i taryfikator punktów karnych na 2015 rok Z jutrzejszym wydaniem gazety proponujemy Czytelnikom bezpłatny aktualny taryfikator punktów karnych obowiązujący w 2015 roku z uwzględnieniem najnowszych zapisów dotyczących parkowania na kopertach dla niepełnosprawnych, rozmawiania w trakcie jazdy przez telefon komórkowy czy przewożenia większej liczby pasażerów niż dopuszczona w dowodzie rejestracyjnym. Warto też sprawdzić, o ile wzrosła liczba punktów karnych za ominięcie pojazdu, który zatrzymał się, by przepuścić na przejściu pieszego. Bonusem do taryfikatora punktów jest aktualna mapa stacjonarnych fotoradarów zamontowanych na drogach w całym kraju, ze szczególnym uwzględnieniem fotoradarów GITD na terenie województwa śląskiego. Żółte fotoradary w pełni automatycznie przesyłają zdjęcia z zarejestrowanych wykroczeń do Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, gdzie są obrabiane i wysyłane w oparciu o ewidencję CEPiK jako dowód do właścicieli zarejestrowanych pojazdów. (CIS)
Koniec z przejeżdżaniem przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Coraz więcej miast instaluje kamery, które nagrywałyby drogowych piratów. Wielu kierowców widząc żółte światło zwykle zamiast hamować przyspiesza – informuje „Metro”.Białostocka drogówka podczas niedawnej akcji „Uwaga czerwone” w ciągu trzech godzin nagrała na zamontowanym w radiowozie wideorejestratorze, 43 tego typu też: Koniec z przejazdem na czerwonymChoć za takie zachowanie grozi mandat do 500 zł i 6 punktów karnych, większość kierowców czuje się bezkarna.„Przyspieszanie, by zdążyć na późnym żółtym, a w konsekwencji przejechać skrzyżowanie na czerwonym, to jedno z bardziej niebezpiecznych zjawisk na drogach polskich miast” – ocenia Witold Norek, zastępca naczelnika krakowskiej chcą więc bezkarność kierowców ukrócić inwestując w automatyczne systemy wyłapujące piratów.„To tylko dwie kamery. Uaktywniają się w momencie zapalenia czerwonego światła. Jedna jest przed skrzyżowaniem – robi zdjęcie pojazdu z widocznym kolorem sygnalizatora, druga – kilkanaście metrów za skrzyżowaniem wykonuje zdjęcie pojazdu, by widać było twarz kierowcy” – mówi Piotr Kubczak, komendant Straży Miejskiej w w Swarzędzu, we wrześniu zaczną się testy nowych urządzeń. W ciągu roku mają być zamontowane na większości tamtejszych monitoring chcą zainstalować władze Rybnika, Rawy Mazowieckiej, Ożarowa Mazowieckiego, Człuchowa i Oświęcimia. Myślą też nad tym w Olsztynie, Łomży, Lubinie czy Warszawie - informuje "Metro". Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.
Post Wysłano: 07 kwie 2011, 22:43 Offline Użytkownik Rejestracja: 26 mar 2011, 17:59 Posty: 52 GG: 1801825 Samochód: ford Lokalizacja: kraków witajcie mam mega problem, wracajac z pracy kolo godziny 21 : 30, drogi byly ( prawie) puste, jechalam z predkoscia tak standardowo jak jezdze ok 60 km na godz... juz bylam prawie na swiatlach jak wyskoczylo mi czerwone swiatlo ;/ wiec na nim przejechalam.... nikt mnie nie zlapal,nic sie niby nie stalo...ale slyszalam ze na skrzyzowaniach sa wideokamery?;/ teraz jestem strasznie spanikowana i wogole czy to mozliwe ze taki mandat mi przyjdzie ?:/ jesli tak to jak duzy i do kiedy? dzieki za odpowiedz z gory Długi Post Wysłano: 07 kwie 2011, 22:54 Offline Użytkownik Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36 Posty: 2990 GG: 997 Samochód: 1948 Lokalizacja: CG 300 - 500 zł i 6 pkt. _________________Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje. onaaa21 Post Wysłano: 07 kwie 2011, 22:55 Offline Użytkownik Rejestracja: 26 mar 2011, 17:59 Posty: 52 GG: 1801825 Samochód: ford Lokalizacja: kraków i moge sie tego spowiedziewac teraz? ze dostane ? sosna119 Post Wysłano: 07 kwie 2011, 22:56 Offline Użytkownik Rejestracja: 13 lut 2006, 21:00 Posty: 206 Lokalizacja: Garwolin Małe szanse. Te niby wideokamery to najczęściej fotokomórki, które mierzą natężenie ruchu (a dokładniej wykrywają pojazdy przed skrzyżowaniem) i dzięki temu sygnalizacja dopasowuje się do natężenie ruchu. Normalnie mandat jest do 500zł i chyba z 6pkt. ale ja bym raczej się go nie spodziewał. Chyba że to jakieś "dziwne" skrzyżowanie. _________________Wspomnień czar... WTiE PW onaaa21 Post Wysłano: 07 kwie 2011, 23:01 Offline Użytkownik Rejestracja: 26 mar 2011, 17:59 Posty: 52 GG: 1801825 Samochód: ford Lokalizacja: kraków o dzieki:) bo ja sie normalnie tak zestresowalam... a wiadomo najgorszy kierowca to zdenerwowany kierowca;) no ale mam nadzieje ze mi nic nie przyjdzie ehh Cyryl Post Wysłano: 08 kwie 2011, 5:46 Offline Użytkownik Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36 Posty: 6193 GG: 67304750 Lokalizacja: Wrocław wydaje mi się, że przed czerwonym światłem zapala się na jakiś czas żółte. także to stwierdzenie: "wyskoczyło mi czerwone światło" trochę mija się z prawdą. karakan Post Wysłano: 08 kwie 2011, 9:38 Offline Użytkownik Rejestracja: 15 gru 2007, 21:50 Posty: 317 GG: 4628636 Lokalizacja: Warszowice cyryl ma racje, bo jeżeli "wskoczyłaś na skrzyżowanie na czerwonym,to na pewno jest karalne,co innego jeżeli wiedziesz na wczesnym żółtym... _________________Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny. gulin Post Wysłano: 08 kwie 2011, 9:53 Offline Użytkownik Rejestracja: 27 mar 2008, 21:05 Posty: 390 GG: 5236488 Samochód: ŁOPEL Lokalizacja: GRUDZIADZ Cytuj:Małe szanse. Te niby wideokamery to najczęściej fotokomórki, które mierzą natężenie ruchu (a dokładniej wykrywają pojazdy przed skrzyżowaniem) i dzięki temu sygnalizacja dopasowuje się do natężenie ruchu. . żebyś się nie zdziwił..... wolfzan Post Wysłano: 08 kwie 2011, 9:56 Offline Użytkownik Rejestracja: 17 gru 2007, 12:52 Posty: 2289 Lokalizacja: DWR Cytuj:cyryl ma racje, bo jeżeli "wskoczyłaś na skrzyżowanie na czerwonym,to na pewno jest karalne,co innego jeżeli wiedziesz na wczesnym żółtym... Na kursie prawa jazdy na każdą kategorię uczono mnie, że nawet na wczesnym żółtym nie wolno wjechać na skrzyżowanie, tylko mam się zatrzymać. Jak to zrobić? To proste: jeśli jesteś dosyć daleko i widzisz, że długo już świeci się zielone światło, to noga z gazu i przygotowujesz się do zatrzymania pojazdu. To, że wjedziesz na wczesnym żółtym wcale nie gwarantuje tego, że zdążysz zjechać ze skrzyżowania zanim auta z boku nie dostaną zielonego światła. Należy na to zwrócić szczególną uwagę prowadząc duże i długie pojazdy. onaaa21 Post Wysłano: 08 kwie 2011, 10:48 Offline Użytkownik Rejestracja: 26 mar 2011, 17:59 Posty: 52 GG: 1801825 Samochód: ford Lokalizacja: kraków ja to doskonale rozumiem. ale jest tez taka prawda ze jak jestes za blisko a zapala sie zolte ,widzisz ze nie ma zadnych samochodow to lepiej przejechac a nie zatrzymac sie pare metrow dalej na srodku skrzyzowania. ja jezdze bardzo duzo , praktycznie codziennie i 1szy raz miałam taka sytuacje, kazdemu sie moze zdarzyc, jechalam lekko zamyslona i defacto pare sekund widzialam zolte , ale bylam za blisko- tak uznalam, a bedac doslownie pod swatłami kątem oka zauwazylam ze jest jednak juz czerowne ( wtedy sie zmienilo), gdyby zatem byla wideo - kamera zdjecie by wyszlo wjazdu na czerwonym swietle;/ slyszalam ze takie cos istnieje i teraz naprawde bardzo sie obawiam Cyryl Post Wysłano: 08 kwie 2011, 11:53 Offline Użytkownik Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36 Posty: 6193 GG: 67304750 Lokalizacja: Wrocław czy celowo przejechałaś na czerwonym świetle? jeżeli tak to źle, jeżeli nie to znaczy, że był taki moment, w którym nie Ty kierowałaś pojazdem, ale pojazd Tobą, a to nazywa się "nieopanowanie pojazdu". jeżeli dojeżdżamy do skrzyżowania na którym pali się zielone światło i nie wiemy kiedy się zmieni to ujmujemy nogę z gazu i jedziemy tocząc się. jeżeli światła sie nie zmienią dodajemy gazu, jeżeli zmienią się jesteśmy przygotowani do hamowania. tak jak napisał Wolfzan - nasza szkoła. taki manewr pozwala na skrócenie czasu reakcji kierowcy oraz powoduje, że zmiana świateł nie jest dla nas zaskoczeniem. dojeżdżając ze stała prędkością nie dopuszczamy myśli o zmianie świateł, która zaskoczy nas; dodatkowo wydłużymy czas reakcji kierowcy. hamowanie odbędzie się na dłuższym odcinku oraz będzie gwałtowniejsze. takie rzeczy mogą się zdarzyć kierowcom bradzo mało zaawansowanym bez doświadczenia. jednak kierowca zawodowy przewożący ładunek lub kierowca autobusu przewożący ludzi nie może sobie pozwolić na takie postępowanie. tu nawet nie chodzi o kamerę, ale o to że w samochodzie ciężarowym ładunek może znaleźć się w kabinie, lub w autobusie możesz "położyć" pasażerów. w przypadku jazdy na czerwonym możesz spowodować poważny wypadek. tu chodzi o jakość wykonywanego zawodu. karakan Post Wysłano: 08 kwie 2011, 14:04 Offline Użytkownik Rejestracja: 15 gru 2007, 21:50 Posty: 317 GG: 4628636 Lokalizacja: Warszowice Cytuj:Na kursie prawa jazdy na każdą kategorię uczono mnie, że nawet na wczesnym żółtym nie wolno wjechać na skrzyżowanie, tylko mam się zatrzymać. Jak to zrobić? weż idz na kurs jeszcze raz , bo z tego co wiem możesz przejechac skrzyżowanie "n Żółtym", jest jedno ale,jeżeli hamowanie spowodowało by zagrożenie w ruchu,chodzi oto że jak zahamujesz "na szlag" to żeby jadący za tobą nie zrobił Ci garażu w D**** _________________Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny. Saharekwwa Post Wysłano: 08 kwie 2011, 14:28 Offline Użytkownik Rejestracja: 18 cze 2007, 19:26 Posty: 109 GG: 5995409 Samochód: E220 Coupe Lokalizacja: Warszawa Jak przelatujesz na żółtym/czerwonym to Twój problem, jak jadący za Tobą wjedzie w Ciebie to jego problem. Jak zamiast świateł wyrośnie Tobie człowiek przed nosem to też się będziesz zastanawiał czy ten za Tobą nie narobi bagna?? _________________W124 220CE - dla smaku. katerpi Post Wysłano: 08 kwie 2011, 15:16 Offline Użytkownik Rejestracja: 22 sty 2011, 17:02 Posty: 207 GG: 11 Samochód: Opel Lokalizacja: Papenburg/Niemcy onaaa21 nie panikuj. Na sygnalizacji zawieszone są kamery do monitorowania ruchu, więc nie wiem czy jakieś foto zostało. W drugim poście tego tematu masz odpowiedź co grozi za to. Załóż wersję pesymistyczną, odłóż 300zł na bok i żyj dalej. Przyjdzie to przyjdzie, nie to nie Dzisiaj widziałem sytuację, że, aż mi nogi pocierpły... Dwa paski w jedną stronę. Na prawym ja, obok gościo w nowiusieńkiej Fabii. Jedziemy równolegle w kierunku skrzyżowania . Z daleka już było widać żółte i potem czerwone. Zacząłem powoli hamować i się zatrzymałem. Patrzę na gościa, a ten na czerwonym (które paliło się od 4-5 sekund) pociął przez skrzyżowanie Zrobiło mi się gorąco. Dobrze, że nic nie jechało bo z faceta została by mokra plama...Chyba nawet nie zauważył, że miał sygnalizację przed sobą... onaaa21 Post Wysłano: 08 kwie 2011, 15:36 Offline Użytkownik Rejestracja: 26 mar 2011, 17:59 Posty: 52 GG: 1801825 Samochód: ford Lokalizacja: kraków Cytuj:onaaa21 nie panikuj. Na sygnalizacji zawieszone są kamery do monitorowania ruchu, więc nie wiem czy jakieś foto zostało. W drugim poście tego tematu masz odpowiedź co grozi za to. Załóż wersję pesymistyczną, odłóż 300zł na bok i żyj dalej. Przyjdzie to przyjdzie, nie to nie Dzisiaj widziałem sytuację, że, aż mi nogi pocierpły... Dwa paski w jedną stronę. Na prawym ja, obok gościo w nowiusieńkiej Fabii. Jedziemy równolegle w kierunku skrzyżowania . Z daleka już było widać żółte i potem czerwone. Zacząłem powoli hamować i się zatrzymałem. Patrzę na gościa, a ten na czerwonym (które paliło się od 4-5 sekund) pociął przez skrzyżowanie Zrobiło mi się gorąco. Dobrze, że nic nie jechało bo z faceta została by mokra plama...Chyba nawet nie zauważył, że miał sygnalizację przed sobą... no wiem, takie sytuacje są naprawde niebezpieczne;/ no coz, mam nadzieje ze mi nic nie przyjdzie. nie jechalam szybko, bylam praktycznie sama na tym skrzyzowaniu ale jednak bardzo mnie to zestresowalo... a nie wiecie do kiedy moglby mi ewentualnie( mam nadzieje ze nie...) przyjsc ten mandat? Ostatnio zmieniony 08 kwie 2011, 15:40 przez onaaa21, łącznie zmieniany 1 raz. onaaa21 Post Wysłano: 08 kwie 2011, 15:38 Offline Użytkownik Rejestracja: 26 mar 2011, 17:59 Posty: 52 GG: 1801825 Samochód: ford Lokalizacja: kraków mi mowili na kursie zeby na wyczucie, jesli wlancza mi sie zolte swiatlo a jestem w stanie wyhamowac i nikt za mna na mnie nie najedzie to stanac, jak jestes praktycznie pod sygnalizacja i zaczyna migac zolte absolutnie nie hamuj bo wyhamujesz na srodku skrzyzowania razem z tym kims co jechal za toba.... no i bylo ok.... ale ze mnie panikara ehh Luka Post Wysłano: 08 kwie 2011, 16:42 Offline Użytkownik Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40 Posty: 5594 Cytuj:Cytuj:Na kursie prawa jazdy na każdą kategorię uczono mnie, że nawet na wczesnym żółtym nie wolno wjechać na skrzyżowanie, tylko mam się zatrzymać. Jak to zrobić? weż idz na kurs jeszcze raz , bo z tego co wiem możesz przejechac skrzyżowanie "n Żółtym", jest jedno ale,jeżeli hamowanie spowodowało by zagrożenie w ruchu,chodzi oto że jak zahamujesz "na szlag" to żeby jadący za tobą nie zrobił Ci garażu w D**** Cytuj: § 95. 1. Sygnały świetlne nadawane przez sygnalizator S-1 oznaczają: 1) sygnał zielony - zezwolenie na wjazd za sygnalizator, 2) sygnał żółty - zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego hamowania; sygnał ten oznacza jednocześnie, że za chwilę zapali się sygnał czerwony, 3) sygnał czerwony - zakaz wjazdu za sygnalizator, 4) sygnały czerwony i żółty, nadawane jednocześnie - zakaz wjazdu za sygnalizator; sygnały te oznaczają także, że za chwilę zapali się sygnał zielony. (...) Cyryl Post Wysłano: 08 kwie 2011, 19:33 Offline Użytkownik Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36 Posty: 6193 GG: 67304750 Lokalizacja: Wrocław Cytuj:Cytuj:Na kursie prawa jazdy na każdą kategorię uczono mnie, że nawet na wczesnym żółtym nie wolno wjechać na skrzyżowanie, tylko mam się zatrzymać. Jak to zrobić? weż idz na kurs jeszcze raz , bo z tego co wiem możesz przejechac skrzyżowanie "n Żółtym", jest jedno ale,jeżeli hamowanie spowodowało by zagrożenie w ruchu,chodzi oto że jak zahamujesz "na szlag" to żeby jadący za tobą nie zrobił Ci garażu w D**** we Wrocławiu możesz przejechać na żółtym pod warunkiem: 1. za Tobą jedzie w miarę blisko inny pojazd, 2. spojrzysz w wewnętrzne lusterko, 3. poinformujesz egzaminatora: "ze względu na to, że mogłem stworzyć zagrożenie przejechałem na żółtym sygnalizatorze". tak jest na kat. B natomiast na kat. C, C+E i D nie ma czegoś takiego, ponieważ nie widzisz co jest za Tobą. dodatkowo kandydat na kierowcę kat. C, C+E i D powinien mieć wyższe umiejętności niż kandydat na kat. B. andy the driver Post Wysłano: 08 kwie 2011, 22:34 Offline Użytkownik Rejestracja: 21 lut 2008, 20:19 Posty: 555 Samochód: Toyota Corolla Lokalizacja: Balbriggan, IRL Cytuj:czy celowo przejechałaś na czerwonym świetle? jeżeli tak to źle, jeżeli nie to znaczy, że był taki moment, w którym nie Ty kierowałaś pojazdem, ale pojazd Tobą, a to nazywa się "nieopanowanie pojazdu". jeżeli dojeżdżamy do skrzyżowania na którym pali się zielone światło i nie wiemy kiedy się zmieni to ujmujemy nogę z gazu i jedziemy tocząc się. jeżeli światła sie nie zmienią dodajemy gazu, jeżeli zmienią się jesteśmy przygotowani do hamowania. tak jak napisał Wolfzan - nasza szkoła. taki manewr pozwala na skrócenie czasu reakcji kierowcy oraz powoduje, że zmiana świateł nie jest dla nas zaskoczeniem. dojeżdżając ze stała prędkością nie dopuszczamy myśli o zmianie świateł, która zaskoczy nas; dodatkowo wydłużymy czas reakcji kierowcy. hamowanie odbędzie się na dłuższym odcinku oraz będzie gwałtowniejsze. takie rzeczy mogą się zdarzyć kierowcom bradzo mało zaawansowanym bez doświadczenia. jednak kierowca zawodowy przewożący ładunek lub kierowca autobusu przewożący ludzi nie może sobie pozwolić na takie postępowanie. tu nawet nie chodzi o kamerę, ale o to że w samochodzie ciężarowym ładunek może znaleźć się w kabinie, lub w autobusie możesz "położyć" pasażerów. w przypadku jazdy na czerwonym możesz spowodować poważny wypadek. tu chodzi o jakość wykonywanego zawodu. Też staram się jeździć w ten sposób aby nie musieć później hamować na ostatnią chwilę czy nie ryzykować przejechania na czerwonym, ale prawda jest niestety tak że mało kto w ten sposób postępuje, co do założyciela tematu, nie wydaje mi się żeby coś do ciebie przyszło bo raczej mała ilość skrzyżowań jest wyposażona w odpowiednie urządzenia, ale mogę się mylić. _________________VOLVO FAN!!! igoR84 Post Wysłano: 09 kwie 2011, 22:11 Offline Użytkownik Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29 Posty: 1365 Lokalizacja: Ostrów Wlkp. Nic nie przyjdzie, ja miałem takich przypadków kilka lub kilkanaście. Strona 1 z 3 [ Posty: 57 ]
przejazd na żółtym świetle kamera